• Index
  •  » Kraj
  •  » Polska pod wodą - utonęło dziecko, podczas akcji ratunkowej zmarł stra

#1 2010-05-17 18:27:57

Karcia

Kapral

Zarejestrowany: 2010-05-14
Posty: 70
Punktów :   

Polska pod wodą - utonęło dziecko, podczas akcji ratunkowej zmarł stra

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1025897,title,Polska-pod-woda---utonelo-dziecko-podczas-akcji-ratunkowej-zmarl-strazak,wid,12276548,wiadomosc.html#

W wielu miejscowościach na południu Polski ogłoszono stany pogotowia przeciwpowodziowego oraz alarmy powodziowe. W całym kraju wciąż intensywnie pada deszcz i zdaniem meteorologów sytuacja będzie się pogarszać. Są cztery ofiary śmiertelne, w tym jeden strażak, który brał udział w akcji ratunkowej oraz 8-letnie dziecko.

Trzy osoby utonęły w województwie Małopolskim. Jednią z nich jest 8-letni chłopczyk, który jeździł samotnie na rowerze i wpadł do wezbranego potoku w Krakowie. Chłopca znalazł sąsiad, mimo reanimacji i wysiłków lekarzy z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu nie udało się go uratować. Nadal też poszukiwany jest mężczyzna, który wpadł do rzeki Koszarawa w Przyborowie na Żywiecczyźnie. W czasie akcji ratowniczej, prawdopodobnie na zawał serca, zmarł 50-letni strażak z Ochotniczej Straży Pożarnej.



Najtrudniejsza sytuacja jest w województwie małopolskim. Woda sieje spustoszenie także w województwach śląskim i podkarpackim. W akcji ratowniczej biorą udział wszystkie służby. Straż pożarna interweniowała 5 tys. razy - pomagała mieszkańcom wypompowywać wodę z zalanych piwnic, garaży, udrażniając rowy melioracyjne oraz zabezpieczając worki z piaskiem przed napływem wody do budynków. W całym kraju ewakuowano 1440 osób.

Do akcji ratowniczej zaangażowano wojsko. W gotowości jest osiem tysięcy żołnierzy wyposażonych w specjalistyczny sprzęt, m.in. pływające transportery, łodzie saperskie, ciężki sprzęt inżynieryjny, samochody terenowe i śmigłowce. Minister obrony narodowej na wniosek wojewodów małopolskiego i śląskiego uruchomił pomoc wojskową dla pięciu gmin w tych województwach.

Z danych zgromadzonych przez MSWiA wynika, że alarmy powodziowe ogłoszone zostały m.in. w gminie Głogówek (woj. opolskie), a także w woj. małopolskim: w powiecie krakowskim (gmina Liszki, Skawina), bocheńskim (gmina Rzezawa i Łapanów), suskim, tarnowskim, myślenickim, brzeskim (gmina Gnojniki, Borzęcin), gorlickim (gmina Bobowa, Łużna i Ropa), oświęcimskim, nowosądeckim (gmina Grzybów, Łabowa i Grygów), wadowickim (gmina Andrychów) i dąbrowskim oraz w Dąbrowie Tarnowskiej, Bochni, Krakowie i Nowym Sączu.

W woj. śląskim alarm powodziowy ogłoszono na terenie sześciu powiatów: bieruńsko-lędzińskiego, bielskiego, cieszyńskiego, pszczyńskiego, raciborskiego, wodzisławskiego oraz gminy Zebrzydowice. Najgorsza sytuacja panuje w powiatach żywieckim, bielskim (z miastem Bielsko-Biała), cieszyńskim i gliwickim (z miastem Gliwice). W Zabrzu możliwa jest ewakuacja ok. 200 osób, wystąpiło bowiem zagrożenie przerwania wałów na Kłodnicy.

Na terenie województwa opolskiego najbardziej zagrożone zalaniem i podtopieniami są tereny położone w dolinie rzeki Odry - gminy Cisek, Bierawa i Skorogoszcz, w woj. podkarpackim alarm powodziowy ogłoszono w powiecie ropczycko-sędziszowskim, jasielskim (miasto Jasło, Kołaczyce oraz w gminach Skołyszyn, Jasło, Brzyska), powiecie strzyżowskim (gmina Czudec, Frysztak, Niebylec, Strzyżów, Wiśniowa) i rzeszowskim (gmina Lubenia).

Śląsk

Co najmniej 1,5 tys. strażaków pracuje w woj. śląskim, walcząc ze skutkami nieprzerwanych opadów deszczu. W wielu miejscach ewakuowano mieszkańców zalanych domów. Zdezorganizowany jest ruch na drogach i kolei.

Jak powiedział po południu rzecznik śląskiej straży pożarnej Jarosław Wojtasik, przy uszczelnianiu i umacnianiu wałów przeciwpowodziowych, pompowaniu wody z zalanych budynków i obszarów, udrażnianiu przepustów i usuwaniu powalonych drzew, w każdej chwili pracuje co najmniej 1,5 tys. strażaków; kolejne siły przesuwane są z północnej części regionu.

Najtrudniejsza sytuacja panuje w południowej i zachodniej części regionu - w dorzeczu Wisły oraz wokół stale podnoszącej się Odry. Jak relacjonował Wojtasik, w Skoczowie Wisła po południu płynęła na szerokości ok. 100 metrów, również wokół wałów. Zalane zostały m.in. dojazdy do części mostów na rzece.

- Wszędzie jest tragicznie, woda przelewa się wokół mostów. Trudno ocenić ew. uszkodzenia wałów czy dróg, bo wszystko jest pod wodą - zaznaczył Wojtasik. Jak wyjaśnił, w wielu miejscach nie sposób już prowadzić prac na wałach, bo woda przeszła ponad nimi.

Według informacji czeskich służb hydrologicznych, fala kulminacyjna na Odrze dotrze na polską stronę prawdopodobnie wieczorem i w nocy. Na wodowskazie w Raciborzu - Miedoni poziom wody może wówczas sięgnąć 9 metrów. Rano było 6,7 metra (stan ostrzegawczy wynosi 4 metry, alarmowy - 6 metrów). W 1997 r. woda sięgnęła tam prawie 10,5 m.

Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje na terenie: Bytomia, Jastrzębia Zdroju, Piekar Śląskich, Rudy Śląskiej, Rybnika, Zabrze i Żor, powiatów będzińskiego, gliwickiego, raciborskiego, tarnogórskiego, żywieckiego, a także gminy Rudziniec. Alarmowy stan wód został przekroczony na ok. 25 z blisko 40 głównych punktów pomiarowych na rzekach regionu.

Podkarpacie

W związku z intensywnymi opadami deszczu podnosi się poziom niektórych rzek na Podkarpaciu. W kilkunastu powiatach i miastach regionu obowiązują alarmy i pogotowia przeciwpowodziowe.

Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków kpt. Marcin Betleja, najtrudniejsza sytuacja jest obecnie w Dębicy, gdzie podnosi się poziom Wisłoki. Tam też kierowane są służby ratownicze. Na razie jednak nie przeprowadza się ewakuacji mieszkańców.

źródło: wp.pl

Offline

 
  • Index
  •  » Kraj
  •  » Polska pod wodą - utonęło dziecko, podczas akcji ratunkowej zmarł stra

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.064 seconds, 10 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.zetorproxima.pun.pl www.fs2.pun.pl www.neuroshima.pun.pl www.pokemonmistrz-chimchar.pun.pl www.aresmt2.pun.pl